piątek, 27 grudnia 2013

Rozdział I

Nina

Pierwszy dzień wakacji w 2014 roku. Promyki słońca wpadały do mojego pokoju i rozświetlały jego wnętrze. Wstałam i poszłam do łazienki się ogarnąć. Gdy wróciłam zobaczyłam na wyświetlaczu mojej komórki, że dostałam SMS-a. Był od Miley :
- Juuhuu !! Nareszcie wakacje. O 11:00 razem z Sally będziemy czekały pod twoim domem. Wybierzemy się gdzieś na zakupy. Musimy trochę zaszaleć. A i nie chce słyszeć od Ciebie żadnej wymówki, jasne ? -
Odpisałam jej:
- Okey, będę na czas. Mam dla Was super wiadomość, ale dowiecie się o niej dopiero jak się spotkamy. Idę się szykować. Pa :* -
Spojrzałam na wyświetlacz komórki. Była godzina 10:02.
O Matko, jak późno. Muszę się w coś ubrać. - powiedziałam do siebie. - Tylko w co ?
W końcu zdecydowałam się na taki zestaw :
                                                           
                                                             

Miley

Gdzie ta Nina ? - z każdą minutą stawałam się bardziej zdenerwowana. - Za parę minut dochodzi 11:00. Przecież napisała, że będzie na czas. 
Miley uspokój się.  Na pewno zaraz dołączy do nas. - stanowczym głosem powiedziała Sally. - Wdech, wydech, wdech, wydech . . . - doradzała mi moja przyjaciółka.
Jak mam być spokojna, kiedy już jest 11:00, a Niny wciąż nie ma.
W tym samym czasie Nina wybiegła ze swojego domu niczym z procy kierując się w naszą stronę.
No tak jak, możemy iść na te letnie zakupy ? - spytała Nina zacierając ręce, a jej oczy aż się świeciły z podekscytowania.
No to chodźmy. - rzuciła krótko Sally.

***************************************************************************************************************

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz